ZAKŁADKI

czwartek, 29 lutego 2024

Recenzja Necrowretch „Sword of Dajjal”

 Necrowretch

„Sword of Dajjal”

Season of Mist 2024

Jak ten zespół się zajebiście zapowiadał… Ich demówki, potem nawet pierwsza płyta, to była kwintesencja wkurwionego thrash/death metalu grana przez kolesi z pasją. Niestety, jakoś w okolicach „With Serpents Scourge” zauważyłem pewną niepokojącą tendencję, która niestety rozwinęła się niczym rak w niczemu winnym organizmie. (Czytaj dalej...)

Recenzja La Menäce „Erebus”

 La Menäce

„Erebus” E.P.

Violence In The Veins / Hombre Montaña / 7 Lamentos Records 2024

La Menäce to zespół stworzony przez czterech hiszpańskich muzyków, którzy mają już spore doświadczenie na tamtejszej scenie. Pod tą nazwą tworzą od 2022 roku, a ich muzyka w notce informacyjnej od wydawców została określona jako neocrust. Coś w tym jest, bo na tej epce jest sporo punka, ale nie tylko. (Czytaj dalej...)

Wznowienie płyty HELLWITCH na piętnastolecie

 

After being out of print for many years, Xtreem Music has decided to put back into circulation the manic 2nd album from 2009 "Omnipotent Convocation" by the legendary Florida band HELLWITCH to commemorate the 15th anniversary of said work that will be re-issued in March 26th on CD, 12"LP (for the very first time!!), Cassette and Digital formats.

This album marked the return, 19 years after their debut in 1990, of these masters formed in '84, better than ever, with their unmistakable style of aggressive, intense, technical and rabid Death/ Thrash that has already become a classic album of the band. Pure worship!! HELLWITCH will possess you!!

In addition to the CD, there is also a vinyl edition of 250 copies (100 splatter and 150 black), as well as cassette limited to 50 units.

Nowy album CURSE ALL KINGS w marcu

 


CURSE ALL KINGS will release the new album "Feral Earth" on March 8th 2024 via Breath Sun Bone Blood and Cyclic Law.

Cvlt Nation is now hosting an exclusive premiere of the opening track "As the Spirits Watch Over Us, We Reciprocate". Stream the song at THIS LOCATION.

The album track "Wounds of Land and Body" is now available HERE.

Pummelling doom drums and apocalyptic blast beats suggest movement and coherence, but that mask is quickly removed to show its true face of chaos and hopelessness.

When the sonic themes and vocal offerings on these arrangements are more present, they are heartbroken and crushed by the weight of the world… trampled and cast aside.

Yet within all of this insurmountable despair, there is a sense of beauty and hope. Like witnessing a hungry fox walk the filthy inner city streets at 4 AM..
It looks up at you, feral and defiant.

Tracklist:

01. As the Spirits Watch Over Us, We Reciprocate
02. Ünmaal
03. Wounds of Land and Body
04. Feral Spirits Rise!
05. As the Earth Holds You
06. The Veil Between the Forest and Glade

Debiut BRAKEL w maju

 

Today, Signal Rex announces May 1st as the international release date for Brakel's highly anticipated debut album, Wranger Wanen, on CD, vinyl LP, and cassette tape formats.

The first full-length recording of Belgium's Brakel, Wranger Wanen comprises nine songs across a time-evaporating / stretching 27 minutes. Signposts among raw black metal's elite exist here - be it Black Cilice, Candelabrum, Múspellzheimr, or those orbiting the Signal Rex-endorsed Clandestine Circle of Aldebaran - but beneath the alternately shocking / shimmering soundfield bubble torched debris of power electronics. Hateful and ghoulish in equal measure but utterly alien in effect, the ghostly surge of in-the-red decibels across Wranger Wanen get wrangled into obscene shapes; with all those indeterminate pulses underneath, sometimes Brakel's sound approaches the mechanistic...if the Industrial Revolution was visualized in The Cabinet of Dr. Caligari, such is the expressionist horror on display.

No identities, no fun, no past, no future: Brakel assault the unsuspecting with Wranger Wanen.

Get unsuspectingly assaulted by the brand-new track "Tegen Geweten" HERE at Signal Rex's official YouTube channel.

Debiut NEGATIVE PRAYER do odsłuchu

 

Today, brutal D-beaters Negative Prayer stream the entirety of their highly anticipated debut album, Self // Wound, at the No Gleaming Light YouTube channel. Set for international release on March 1st via Chaos Records on CD format - the vinyl version will follow later in the year - hear Negative Prayer's Self // Wound in its entirety exclusively HERE.

In the leadup to its international release this Friday, hear Self // Wound in its entirety exclusively HERE, courtesy of the No Gleaming Light YouTube channel. Preorder info can be found HERE. Cover artwork, courtesy of Adam Medford, and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Negative Prayer's Self // Wound

1. Violence
2. Hell
3. Wound
4. Morbid
5. Caged
6. Noose
7. Negative Prayer
8. Bloodfeast
9. Amputate

Nowy numer DUINDWALER

 

Today, Dutch black metallers Duindwaler premiere the new track "Alle rust verdwenen" at the Transmissions From the Dark YouTube channel. The track is the third to be revealed from the band's highly anticipated debut album, In het Heemskerks duin, set for international release on March 21st: Void Wanderer Productions and War Productions will handle the digipack CD and digital versions while Zwaertgevegt will handle the cassette tape version. Hear Duindwaler's "Alle rust verdwenen" in its entirety exclusively HERE.

In the meantime, hear the brand-new track "Alle rust verdwenen" exclusively HERE, courtesy of the Transmissions From the Dark YouTube channel. Also hear the previously revealed "Vaderlands vuur" exclusively HERE, courtesy of the This Is Black Metal YouTube channel, as well as the previously revealed title track "In het Heemskerks duin" exclusively HERE, courtesy of ZwareMetalen.com. Preorder info can be found HERE. Cover artwork, courtesy of A.A.W.R., and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Duindwaler's In het Heemskerks duin
1. Vaderlands vuur [7:52]
2. Razende wind [4:37]
3. In het Heemskerks duin [6:45]
4. Het duister bestormd [5:18]
5. Alle rust verdwenen [5:31]
6. Schim in de duinen [6:06]

Płyta OLAMOT w kwietniu

 

Italian extreme metal project OLAMOT will release their first full-length album, “Path of Divinity”, on April 29th 2024 via Lethal Scissor Records.

This is a dark and atmospheric record with thought out structures and variations, trading the straight-forward approach of 2021’s “Realms” EP for a thicker, heavier, and more layered sound. “Path of Divinity” is a captivating blend of modern death metal and atmospheric elements filled with intricate melodies, delivering a haunting and immersive sonic experience. The unrelenting and polished aggression hangs in the balance above dark melodic passages, presenting a dynamic soundscape that serves as the band’s most devastating and focused offering to date.

For fans of: Cryptopsy, Fleshgod Apocalypse, Shadow Of Intent

The first single, “Soul Harvest”, is now streaming HERE.


Tracklist:

01. Eternal Sorrow (Intro)
02. Everlasting Chains Of Darkness
03. Human Cloning Facilities
04. Where Chaos Reigns
05. Behold the Highest Throne
06. Adrenochrome
07. Soul Harvest
08. Luciferic Allegiance
09. All Seeing Eye

środa, 28 lutego 2024

METALOWY POCZĄTEK ROKU Vol. X - relacja

 

METALOWY POCZĄTEK ROKU Vol.X

Antypatia / Trylion / Hellhaim / Deathinition / Phrenetix

Bydgoszcz, 10.02.2024, Over The Under Pub

 

Tak to się psiejsko-czarodziejsko poukładało w tym 2024 roku, że Metalowy Początek Roku odbył się w Bydzi dopiero w dziesiątym dniu lutego. Nie wspominam o tym jednak, aby się czepiać, a stwierdzam jedynie fakt. Nawet gdyby ta cykliczna impreza miała odbyć się w grudniu, to i tak bym na nią czekał, wszak bardzo głęboko wrosła ona już w pejzaż bydgoskiego (i nie tylko) życia koncertowego. Przybyłem więc do klubu Over The Under wtedy, kiedy było trzeba, a nawet nieco szybciej. Uścisnąłem prawicę, komu trzeba, wymieniłem pozdrowienia z nieznajomymi, zlustrowałem bar, przeprowadziłem degustację tego i owego, wprowadzając się tym samym w koncertowy nastrój i ani się obejrzałem, a na scenie zaczynała grać bydgoska Antypatia.

Dotychczasowe występy tego ansamblu, które miałem okazję widzieć, przyprawiały mnie o dreszcze złowieszcze i odruchy wymiotne, jednak przyznaję uczciwie, że tym razem było zdecydowanie lepiej. Powiem nawet, że był to jak dotąd najlepszy ich występ sceniczny. Nie wiem, czy wpływ na to miały zmiany w składzie (Antypatia wystąpiła bowiem na tym evencie we trójkę), czy też dobór utworów (zabrakło bowiem wałków dla odmóżdżonej gimbazy pokroju utworu „Piwo”), ale faktem jest, że ich występ oglądało się tym razem ze względną przyjemnością. Było bowiem ciężko, stosunkowo gęsto i zalatywało to wszystko korzennym, pierwotnym Metalem Śmierci. Całkiem nieźle to żarło, choć chwilami wioślarz płynął w sobie tylko znane rejony, rzeźbiąc sobie, a muzom. Mimo tego, wygląda jednak na to, że w Antypatii coś drgnęło i idzie ku lepszemu. Trzymam więc kciuki, gdyż obrali kierunek, który jest mi bliski. Oby wytrwali. Tradycyjna pauza na małe lub większe co nieco i na klubowych deskach swój show zaczynał poznański Trylion. 

Gatunek, jaki wykonują, czyli Metal Progresywny nie zawsze potrafi obronić się na żywo, jednak Wielkopolanie dali radę. Pokazali niesamowicie wysokie umiejętności techniczne, a zarazem ich występ był intensywny i energetyczny. Beczki, mimo że nielicho zakręcone biły ciężko i dosadnie, a matematycznie wręcz dokładny bas rzeźbił na tyle gęsto, że pękały żebra. Gitarzyści pokazywali natomiast takie umiejętności i szyli w tak techniczny sposób, że kopara opadała do samej ziemi. Warstwa wokalna natomiast nie zawsze mi co prawda pasowała, jednak niezaprzeczalnie dobrze asymilowała się z instrumentalną kurtyną ich występu. Przede wszystkim jednak panowie nie onanizowali się bez celu nad swymi instrumentami, a cała ich techniczna biegłość, doskonałe sample, jak i wyborne światła miały służyć oddaniu surrealistycznej, nadnaturalnej, fantastyczno-naukowej atmosfery, i wierzcie mi, muzycy Trylion zrealizowali swój cel bez dwóch zdań, a wszyscy fani progresu podczas ich występu zapewne narobili z radości w galoty. Nastała kolejna przerwa, więc trzeba było obowiązkowo się odpalić, uzupełnić następnie płyny organiczne (i nie myślę tu bynajmniej o wodzie), pogadać chwilkę z ziomalami i czy prędzej udać się pod scenę, gdyż tam już w imię boże zaczynał stołeczny Hellhaim. 

Nie ukrywam, że z ciekawością czekałem na występ tej grupy, gdyż ich ostatni album „Let The Dead Not Lose Hope” przeczołgał mnie konkretnie, czego dałem wyraz w recenzji tego materiału, która ukazała się na łamach Apocalyptic Rites. Wracając jednak do głównego nurtu tej relacji, mazowieckie komando przypierdoliło tak, że drobne w mej kieszeni przestały się zgadzać. Oparty na klasyce gatunku, rasowy, zadziorny Heavy Metal czerpiący chwilami to, co najlepsze z korzennego Thrash Metalu sprzed prawie czterech dekad konkretnie kopał po organach wewnętrznych i poniewierał cudownie. Jakże jednak mogło być inaczej, skoro bębny miały siłę pneumatycznego młota stosowanego to formowania hutniczych odlewów, linie basu gruchotały kości, zadziorne klasycznie, jadowite riffowanie spuszczało wpierdol, jak ta lala, strzeliste solówki darły skórę pasami, a tradycyjne w swym wyrazie wokale niszczyły tak, że idź pan w chuj i najlepiej nie wracaj. Jak pragnę zdrowia, taki Heavy, to stary Hatzamoth chwalić będzie zawsze i wszędzie, do końca świata i przynajmniej o 10 lat dłużej (bo pewnie mniej więcej na tyle wystarczy mi sił). Hellhaim dojebał zatem do pieca klasycznie i bez pardonu, czyli tak, jak należy. Brawo panowie, tak trzymać. Kolejna przerwa na ostudzenie emocji i zwilżenie nadwątlonych strun głosowych i na scenę wkracza ciężka artyleria, czyli lokalni matadorzy z Deathinition. 

No i z recitalem Bydgoszczan mam niewielki zgryz, miast bowiem gęstego, miażdżącego Thrash Metalu, jaki w ich wykonaniu od zawsze robił mi dobrze, usłyszałem głównie mocno popaprane granie, które bardziej zbliżało się w kierunku twórczości Meshuggah, czy Veil of Maya. Owszem, bębny biły tłusto, bas zapewniał potworne doły, wiosła cięły zawzięcie i agresywnie, a wokal pluł jadem i gęstą zawiesiną ropną, tyle że te pokręcone nielicho struktury, jakie panowie zaserwowali tego wieczora, słabo prezentowały się na żywca, mimo tego, że muzycy wychodzili wręcz ze skóry i stawali obok. Niektórym podobała się ta odmienna twarz grupy, a inni byli zbyt zaskoczeni, aby się ogarnąć. Do mnie z kolei w ogóle ona nie gadała. Jasnymi chwilami ich występu były jedynie dobrze znane z ich twórczości, wgniatające w glebę Thrash Metalowe akcenty, których jednak w tym dniu było jak na lekarstwo. Nie wiem zatem, czy ta ścieżka, którą Deathinition najwyraźniej zamierza podążyć w najbliższej przyszłości, to najlepszy dla tego zespołu kierunek, ale na to muszą już sobie odpowiedzieć sami zainteresowani. Ja bym tam nie szedł, tam jest ciemno, zimno i do domu daleko. Ostatnia tego wieczora pauza, w której można było ogarnąć wszystkie, odkładane dotąd na później sprawy i trzeba było meldować się w sali koncertowej, gdyż tam swój show zaczynał już Litewski Phrenetix. 

No i bez kozery powiem Wam, że kwartet z Wilna przypierdolił tak, że klub zadrżał w posadach, a miejscami tynk poodpadał ze ścian. Rasowy, soczysty, klasycznie zorientowany, jadowity w chuj Thrash Metal, jaki zaprezentowali, sponiewierał mnie okrutnie i do tego bez ostrzeżenia. Zaprawdę przecudnie wymiatali nasi wschodni sąsiedzi. Najczęściej jechali na pełnej kurwie, a do tego wkładali w to całe swe serducho, więc ich muza wpierdol spuszczała niesamowity. Siarczyste, ale tłusto bijące bębny masakrowały z siłą moździerzy oblężniczych, obszernie szyjący bas o ząbkowanych krawędziach wywracał wnętrzności, bezwzględne, klasycznie szorstkie, napastliwe riffy cięły głęboko i boleśnie, pozostawiając po sobie obficie krwawiące bruzdy, a nasycone agresją, gniewne, wściekłe, gwałtowne wokale Liny trzymały warstwę instrumentalną krótko za pysk, podkręcając jednocześnie jeszcze bardziej i tak już potworną siłę uderzeniową i moc ich kompozycji. Co tu dużo gadać, Phrenetix dojebał tak, że niemal wyskoczyłem z buciorów i oddałem na plecy. Coś w mordę pięknego. I tym oto miażdżącym akcentem zakończyła się kolejna, bardzo udana edycja Metalowego Początku Roku. Czas był więc wychylić strzemiennego, pożegnać się z zespołami, oraz uczestnikami imprezy i wrócić do prozy dnia codziennego. Do zobaczenia więc w roku 2025.

 

Hatzamoth


Fotki: Michał Kwaśniewski

Recenzja Hasturian Vigil „Unveiling the Brac’thal”

 Hasturian Vigil

„Unveiling the Brac’thal”

Invictus Prod. 2024

Hasturian Vigil to zespół debiutujący EP-ką w rodzimej sobie Invictus Productions. Jako iż wytwórnia ta zazwyczaj nosa ma dobrego, postanowiłem sprawdzić kto zacz i co takiego ma do zaoferowania. „Unveiling the Brac’thal” to cztery dłuższe kompozycje, dające w sumie nieco ponad pół godziny muzyki. Można by powiedzieć blackmetalowej, lecz w przypadku tego duetu takie określenia niejako by ją spłaszczało. (Czytaj dalej...)

Recenzja Romuvos „Spirits”

 Romuvos

„Spirits”

Hammerheart Records 2024

W ogóle nie sięgam po tego typu muzykę, gdyż ludystyczne muzykowanie po prostu mnie nie rusza. Poza tym jego przaśność jest trudna do strawienia przez moje komórki nerwowe. Niestety kapela ta trafiła do mojej skrzynki, przesłuchałem (nie bez wysiłku) więc piszę. (Czytaj dalej...)

DAEMONIAC (IT) zapowiada nowy album

 

Italian Death Metallers DAEMONIAC, have just launched a lyric-video of the song "False Prophecies" as a 2nd advance single from their upcoming 3rd album entitled "Visions of the Nightside" which will see the light next March 12th through Xtreem Music on CD & Digital formats.

You can watch the video here:


DAEMONIAC was formed at the end of 2013 by Max (ex-HORRID founding member) and joined by Matt (ex-HORRID drummer). In 2015 they released their debut EP "Lords of Immolation" through Xtreem Music, who also released their first full album "Spawn of the Fallen" in 2017. The band returned with their second album "Dwellers of Apocalypse" in 2019, always under the flag of Xtreem Music.

Many lineup changes that accompanied the project, without ever stopping the goals. In fact, in the end of 2022 DAEMONIAC recorded a new full length album, always at Sunlight Studios, but with a special guest, Patrik from Gorement, on the second guitar. Here nothing is changed!!! Same shit, same massacre. This album was finished during 2023 and will be released under the title of "Visions of the Nightside", again through Xtreem Music.

Tracklist for "Visions of the Nightside" is as follows:

1. The Deamon Beast
2. Into Damnation
3. War in Heaven
4. False Prophecies
5. Fall From Grace
6. The God's Fault
7. Lord of Immolation
8. Visions of the Nighside


Można odsłuchać nowy ANGMODNES

 


Dutch funeral doom metal act ANGMODNES are gearing up to drop their new album “Rot Of The Soul” on March 1st 2024 via Meuse Music Records and Tragedy Productions.

The album is shrouded in despair and shows the band offering their most textured and innovative release to date.

Today, ANGMODNES are premiering the album in its entirety at Invisible Oranges. Stream it at THIS LOCATION.

Earlier this month the single "The Hours" was premiered at Everything Is Noise. Watch the video HERE.

Tracklist:

01. Beneath
02. The Hours
03. Agony Of The Sun
04. Stagnant
05. Rot Of The Soul

MAGISTRAAL nadchodzą z EP-ką

 

On April 16th internationally, Magistraal will digitally self-release their debut EP, Fantoom van de Deemsterburcht. The EP will also be available through Zwaertgevegt on vinyl format as one half of a split release.

Magistraal : a jet-black concoction sprung from the depths of the Shadow Mountains, fashioned in the gruesome sight of the eight hateful eyes of Shelob and beautified by the enchanting fingers of Fëanor, maestro of architecture. Cultivated by two opposing, ancient powers: she is mistress of the cold, dark, drizzly existence and embittered by a lonely exile, cast into a darkness where her shrill voice was banished for an eternity; he was a powerful designer of splendor, an inventor of works of art and a superior preserver of light, a perfectionist whose work proved to be a refuge for the apostate.

In reality, the duo - originating from the Netherlands - do not want to reveal much about themselves, comparing a presence in the scene to an enigmatic and mystical existence of black metal in the '90s, reawakened in 2023. Magistraal is an expression of fantasy, dreamscapes, the power of imagination, emotion and kinship, audible in hidden lyrics underpinned by an atmospheric-yet-raw approach to workings in dark music.

The duo's first expression is the EP Fantoom van de Deemsterburcht, penned and crafted in 2023. Here, Magistraal cultivate a wide arsenal of tempo, rhythm, and instrumental styles for the listener - where the title track "Fantoom van de Deemsterburcht" and the eruption of "Waar leed zich eeuwig voedt" are presented with overwhelming violence, the centerpiece of this allotment of music is a constructive opus of 11 minutes of growing madness in the form of "Mijn branded licht." Dutch evil produced in three depraved episodes, each embracing its own godless theme, but which merge into a creeping, lugubrious muck.

First track to be premiered on April 2nd. Cover and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Magistraal's Fantoom van de Deemsterburcht
1. Waar leed zich eeuwig voedt [5:21]
2. Mijn brandend licht [11:29]
3. Fantoom van de Deemsterburcht [4:37]

Debiut ANTAGONYZE w kwietniu

 

Today, Chaos Records announces April 19th as the international release date for Antagonyze's highly anticipated debut album, Interpretations of the Unknown Wilderness, on CD and cassette tape formats.

Formed in 2019 and hailing from the always-thriving Chilean underground, Antagonyze are a death metal band founded by guitarists Ignacio Riveros and Francisco Álvarez and bassist Mateo Gutiérrez. Soon enough, they began their first compositions and later recruited drummer Moisés Aguayo and the ex-vocalist to complete the formation. By the end of that first year, Antagonyze achieved some support in the local underground metal scene with some live shows. Not long after, the band recording their first work, Echoes From Soul, a demo cassette that was originally released in May 2020. This was an independent release and was thus limited to 33 copies. After that, the label Infernal South Productions offered to release the demo in a pro cassette version, which came July 2020, limited to 140 copies.

Due to the pandemic, Antagonyze were forced to stop their activities, but during this period, the band continued working on new compositions from home. By late 2020, the ex-vocalist left the band, and in 2021, the drummer Moisés Aguayo had time-commitment troubles due to his job. In this moment, the band recruited Alvaro Mora as new vocalist and Nicolás Cavada as drummer, both from the city Los Ángeles, which is near to their home of Nacimiento. This lineup boost proved to be a boon, as Antagonyze began changing lyrics and adding new drum rhythms and nuances to preexisting songs. With this new formation, the band began to play more shows and gain more followers, sharing the stage with the likes of fellow Chilean bands Serpent Throne, Apostasy, Repugnatory, Soul Rot, Strigoi, Radamanthys, and Peru's Morbo Satan among others.

By the end of 2022, Antagonyze decided to re-record the best songs of Echoes From Soul and add new songs to create a new full-length work titled Interpretations of the Unknown Wilderness. Thick and throttling, Interpretations of the Unknown Wilderness more than lives up to its title, unleashing a torrent of twisted & twisting death metal of a most '90s vintage. Frequently dipping into doomier corridors, Antagonyze always whip forth forward momentum, varying their attack with violence and class, particularly in their lead work, which remains richly melodic in its bottomless darkness. The production, too - recorded by Felipe Cadenas at Estudio Chains, with mixing & mastering by Ignacio Riveros - makes these ten Interpretations hit that much harder and with devastating dynamics.

For those who wisely prize the '90s works of Immolation, The Chasm, Shub Niggurath, and Mexico's Cenotaph, go further south of Heaven with Antagonyze's Interpretations of the Unknown Wilderness!

In the meantime, hear the brand-new track "Paradoxical Panic Essence" HERE at Chaos Records' Bandcamp. Preorder info can be found HERE. Cover and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Antagonyze's Interpretations of the Unknown Wilderness

1. Forest Whisper
2. Interior Entity
3. Inside Journey
4. Deadly Sorrow
5. Unknown Wilderness
6. Paradoxical Panic Essence
7. Echoes From Soul
8. Hidden Wisdom
9. Shiny Dark Star
10. Segregado

Singiel od ACATHEXIS

 


Today, atmospheric black metallers Acathexis premiere the new track "A Slow, Weary Wind" at heavily trafficked web-portal InvisibleOranges.com. The track is the second to be revealed from the band's highly anticipated second album, Immerse, set for international release on March 20th as a joint release between Amor Fati Productions and Extraconscious Records, Hear Acathexis' "A Slow, Weary Wind" in its entirety exclusively HERE.

In the meantime, hear the brand-new track "A Slow, Weary Wind" exclusively HERE, courtesy of InvisibleOranges.com. Also hear the previously revealed "The Other" HERE at Amor Fati's official YouTube channel. Cover and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Acathexis' Immerse
1. Dreams of Scorched Mirrors [11:39]
2. Adrift in Endless Tides [12:38]
3. The Other [9:37]
4. A Slow, Weary Wind [15:58]

wtorek, 27 lutego 2024

Recenzja Aberration „Refracture”

 Aberration

„Refracture”

Sentient Ruin Laboratories 2024

Aberration przedstawiałem wam przy okazji ich debiutanckiej EP-ki, circa trzy lata temu. Chwilę temu chłopaki przypomnieli o sobie za pomocą splitu z Diabolic Oath, który, jak się słusznie domyślałem był zwiastunem czegoś większego. I faktycznie, już za niecały miesiąc, nakładem Sentient Ruin Laboratories światło dzienne ujrzy ich debiutancki pełniak. (Czytaj dalej...)

Recenzja Ecclesia „Ecclesia Militans”

 Ecclesia

„Ecclesia Militans”

Aural Music 2024

Jeśli nie słyszeliście debiutu tej kapeli, a podoba Wam się klasyczny doom w stylu Candlemass lub Solitude Aeturnus, to bez obaw możecie sięgać po ich drugi krążek, który ukaże się ósmego marca za pośrednictwem Aural Music. W sumie to muzyka tej francuskiej brygady, to połączenie wyżej wspomnianego gatunku z heavy metalem więc jej waga jest nieco lżejsza, ale równie porywająca. (Czytaj dalej...)

Recenzja SEMPRAH „Infernal Claws”

 SEMPRAH

„Infernal Claws”

GOP 2023

Bielskie komando Semprah to stosunkowo świeża twarz naszego undergroundu. Istnieją co prawda 5 lat, lecz dopiero w zeszłym roku jakoś mocniej zaznaczyli swoją w nim obecność, wydając pod banderą GOP swój pierwszy, pełny album. Przejdźmy zatem do niego (a konkretnie do jego zawartości) bez zbędnego srania po krzakach. Cóż, jak dla mnie, gdyby ten album w ogóle się nie ukazał, to świat nadal by istniał, a bieguny magnetyczne Ziemi nie zmieniłyby swojego położenia. (Czytaj dalej...)

Klip od VERITERAS

 


Seattle (WA) - Melodic Death Metal quartet VERITERAS has released the first preview video for forthcoming album The Dark Horizon, featuring the track "Sanctuary." Also included is some behind-the-scenes recordings as the song was developed, moving from the initial demo through to the final mix and master. Listen to how the song evolved at: youtu.be/H_q2yTEKn4c

VERITERAS will release sophomore full-length album, The Dark Horizon, on April 11. A lyric video for the album's first single, "Abyss," will be released on March 14.

SUMMONER'S CIRCLE prezentują klip

 


Progressive blackened death/doom hexad SUMMONER'S CIRCLE has posted the video for "Irreverence of the Cross," the first single from their upcoming new album, Cult.

The band comments on the concept behind the song, "'Irreverence of the Cross' is an indictment of the Catholic Church and the atrocities it has

committed throughout its existence. From murder, torture, rape, pedophilia, extortion, genocide, and theft, it has been guilty of every sin it claims to oppose."

Watch the video for “Irreverence of the Cross” at youtu.be/2IkRMFZQhMg

Cult is a step away from the traditional cosmic horror themes of previous albums and stands as a reaction to the myriad vitriol the band has received from religious people over the past few years. It’s an indictment of religious groups and theocracies around the world and calls them all out for what they are - cults.

Cult is set for worldwide release on May 24 on Black Lion Records.

Singiel od THE BLEAK PICTURE

 


Finnish melodic death-doom metallers THE BLEAK PICTURE, featuring current and ex members of Autumnfall and Fall Of The Leafe, will release their debut album “Meaningless” on March 22nd 2024 via Ardua Music.

Today, Everything Is Noise is hosting an exclusive premiere of the single "Lights of July". Stream it at THIS LOCATION.

The band’s doomy riffage borders on death metal heaviness, but the music manages to escape from the shallows of repetitiveness continuing in the atmospheric groove traced by the band's acclaimed first EP, with greater emphasis on dark melodies that wrap the songs in a cosmic shroud of stars. The vocal lines frequently alternate registers, offering haunted wailing cleans, catchier verses and dread-filled death calls. The sound is instantly familiar with nods to the ‘90s, but never sounds retro or like mere homage.

The album's first single, "Stained", is available HERE.

Tracklist:

1. Prisoner of Your Own Sins
2. Meaningless / Nonsense
3. Misguided (Fortuna's Hand)
4. Stained
5. Truth Divided
6. Lights of July
7. Broken Balance

Singiel z nowego DARKESTRAH

 

Today, mystic black metallers Darkestrah reveal the new track "Nomad." The track is the first to be revealed from the band's highly anticipated seventh album, set for international release on March 29th via Osmose Productions. Hear Darkestrah's title track " Nomad" in its entirety HERE at Osmose's official YouTube channel.

On Nomad, their seventh full-length album, Darkestrah venture further on their chosen path of Epic Shamanic Black Metal. Sharp black metal riffing and traditional Central Asian melodies, verses from Kyrgyz epic poetry, and visions of spiritual quests are all woven into the fabric of this new opus.

With a new lineup consisting of long-term veterans and fresh blood, Darkestrah have never been in better shape.

In the meantime, hear the brand-new title track " Nomad" HERE at Osmose Production' official YouTube channel. Preorder link can be found HERE. Cover and tracklisting are as follows:


Tracklisting for Darkestrah's Nomad

1. Journey Through Blue Nothingness [2:12]
2. Kök-Oy [8:00]
3. Nomad [9:29]
4. Destroyer of Obstacles [9:28]
5. Quest for the Soul [9:43]
6. The Dream of Kojojash [4:51]
7. A Dream That Omens Death [1:45
]

ENDLESS LOSS zapowiadają debiut

 

Australia's ENDLESS LOSS are set to release their debut album "Traversing the Mephitic Artery" in CD (digisleeve limited to 400 hand-numbered copies) and tape format on March 25th 2024 via Nuclear Winter Records.

Today, Black Metal Daily is hosting an exclusive premiere of the album track "Grave Subjugation". Stream it at THIS LOCATION.

The album's first single, "Vertiginous Depths Of Unchained Hedonism", is also streaming HERE.


Tracklist:

01. Oppugned Sentience (Intro)
02. Nexus Webs Of Malefic Prescience
03. Vertiginous Depths Of Unchained Hedonism
04. Grave Subjugation
05. Looming Ire
06. Mouldering Resurrection
07. Traversing The Mephitic Artery
08. Sepulchre Of Violent Consummation
09. Impenitent Draconian Triumph

Bestial black/death two-piece ENDLESS LOSS has earned a strong underground reputation for their vicious releases and savage live shows. The band was born in 2015 in the bleak industrial wasteland of Adelaide, Australia.
The pair released their first tape "Solitary Starless Beast" in 2016, with Decibel Magazine praising the raw-sounding demo for its "charred black and bestial spirit."
The outfit followed this up in 2022 by heading further into war metal territory with their EP "Bloodletting Narcotic Divination". No Clean Singing celebrated the release for being "brutally bludgeoning and psychotically violent".
From there, ENDLESS LOSS toured doggedly across Australia and joined other Adelaide metal heavyweights Charnel Altar for the co-headlined Metaphysical Warfare Tour in early 2023.
The band recorded nine tracks in the chaotic days leading up to the tour. These songs, which strike hard with poisonous, hypnotic riffs and sharply aimed violence, are to be released on ENDLESS LOSS' debut, full-length album "Traversing the Mephitic Artery". Expect 28 minutes of barbaric bloodshed.

Hell Militia w Polsce już w przyszłym tygodniu

 


LHS wraz z Parasite Gallows Booking zaprasza na dwa polskie koncerty niesławnej, francuskiej formacji Hell Militia. W ramach mini-trasy „Second Coming of the Pigs” francuscy piewcy nihilizmu wystąpią w 7 marca w Warszawie i 8 marca w Poznaniu. Obok nich na scenie zobaczymy toruński Angrrsth oraz poznańskie Above Aurora, w przededniu wydania najnowszego albumu. Zapowiadają się dwa obskurne misteria wyjątkowo spójne w formie, jak i treści.


Hell Militia + Above Aurora, Angrrsth

7.03 Warszawa, Hydrozagadka


8.03 Poznań, Pod Minogą


Bilety w sieci Biletomat.pl
100zł (przedsprzedaż)
120zł (w dniu koncertu)

niedziela, 25 lutego 2024

Recenzja / A review of Eventide „Waterline”

 Eventide

„Waterline”

Aesthetic Death 2024

Zacznijmy może od tego, że skład Eventide tworzą panowie z francuskiego Epitaphe. Jest to jednak informacja czysto personalna, gdyż tutaj, tworzą oni muzykę kompletnie odmienną od tej, która znamy z ich głównego zespołu. Jednocześnie nie mniej ciekawą i intrygującą. Krótko mówiąc, „Waterline” to nieco ponad czterdzieści minut muzyki ambientowo – drone’owej, w której zastosowano bardzo ciekawy zabieg. (Czytaj dalej... / Read here)

Recenzja Unsouling „Vampiric Spiritual Drain”

 Unsouling

„Vampiric Spiritual Drain”

I, Voidhanger Records 2024

Unsouling to świeży projekt Andy’ ego Schoengrund’ a, który jest również odpowiedzialny za komponowanie pod szyldem Feral Light. Chyba ma on zamiłowanie do łączenia gatunków w swojej muzyce, gdyż w obydwóch tych kapelach występuje to zjawisko. Zresztą doskonale mu się to udaje, bo zarówno w ramach Feral Light jak i Unsouling tworzy ciekawe nuty. (Czytaj dalej...)

Nowy Sarcasm w kwietniu


Sarcasm and Hammerheart Records proudly presents their new album "Mourninghoul", pre-orders and the first single "Dying Embers Of Solitude" is online now! Sarcasm delivers a furious and energetic trip to the early days! Multifaceted entertainment for sophisticated Death Metal freaks! The killer artwork is done by Armaada Arts (Phlebotomized, Aborted, Pyrexia).


Pre-order: