ZAKŁADKI

poniedziałek, 26 listopada 2018

Rcenzja Carcinoid "Carcinoid" (demo)


Carcinoid 
"Carcinoid" (demo) 
Cagliari Rec. 2018

 
Carcinoid to świeżutka, czteroosobowa załoga z australijskiego Melbourne. Co ciekawe, w skład tej czwórki wchodzi także niewiasta, która niczym Jo Bench szarpie w zespole basowe struny. Całe szczęście, że nie wokali, ale uszczypliwości na bok. Wspomniany kwartet ledwo powstał a już serwuje nam swoje pierwsze nagrania w postaci 16-minutowego demo, zatytułowanego po prostu „Carcinoid”. Znajdziemy na nim bardzo smaczny kawałeczek death metalu zahaczającego o doom, prostego jak czarno-biała okładka zdobiąca wydaną właśnie przez Cagliari kasetę. Bardzo nisko strojone gitary gniotą niemiłosiernie nieskomplikowanymi riffami, których motoryka sprawia, że można popaść w lekki trans. Usłyszeć tu możemy wpływy bogów z Bolt Thrower, odrobinę Szwecji, zwolnienia w stylu Disembowelment a początek ostatniego kawałka, to riff iście Carcass’owy.… W zasadzie można powiedzieć krótko – Australijczycy czerpią pełnymi garściami ze starej szkoły śmierć metalowego grania. Na to wszystko Josh nakłada swój głęboki jak Rów Mariański wokal, który sprawia, że włosy na jajach stają dęba. Chłop, podobnie jak reszta zespołu nie sili się na jakieś specjalne urozmaicenia, ino bulgocze bez pośpiechu swoje teksty i wychodzi mu to na tyle bestialsko, że gdyby przechadzał się po zoo podśpiewując pod nosem, to niedźwiedzie pospierdalałyby do klatek. Kilkunastominutowy materiał brzmi wzorcowo jak na demo – nisko, głęboko, bez żadnej polerki, poziom piwnicy albo może i piętro niżej. Pięknie na całość nakłada się pyrkający basik wspomnianej Jess. Właśnie tak brzmiące demówki kocham najbardziej, przypominają mi się stare kasetowe czasy, kiedy 15-ta kopia „przegrywki” cieszyła tak, jak niemowlaka raduje wystawiony w stronę jego ust sutek matki. Doprawdy, ten materiał to prawdziwy wehikuł czasu. Warto poświęcić parę chwil na zapoznanie się z „Carcinoid”, gdyż absolutnie nie uznacie tego czasu za zmarnowany. Czekam niecierpliwie na następne wieści od Australijczyków, bo początek jest bardziej niż obiecujący.

- jesusatan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.