Sarcator
„Sepulchral Noise”
Self-Released 2019
No proszę… Dopiero co pisałem tutaj o debiutanckim
demo szwedzkiego Sarcator, a młodzieńcy już wypuszczają nową EP-kę. Widać, że
krew się w nich gotuje i nie potrafią usiedzieć spokojnie na miejscu. Z drugiej
strony cóż lepszego mają do roboty. Do tyry jeszcze nie zapierdalają a studio
nagrań mają pod nosem, więc błyskawicznie rejestrują, co im do głowy przyjdzie.
A że przychodzą same dobre pomysły, to nic tylko się cieszyć. ”Sepulchral
Noise” to ponownie dwa numery, trwające tym razem niecałe pięć minut. No i
przeboleć nie mogę, że to jest krótsze, niż dobranocka. Otwierający to
wydawnictwo „Screams From Below” to krótki, trwający nieco ponad 40 sekund
szybki strzał w pysk, przynoszący na myśl takie klasyki jak choćby Impetigo,
Terrorrizer, wczesny Napalm Death czy nawet Nekrofilth. Wyrzygany prosto w twarz bez
zabawy w wyszukane gitarowe finezje, z buta w ryj i do widzenia. Drugi na EP-ce
„Desolate Visions” to już powrót do stylu, jaki Sarcator prezentował na
wcześniejszej „Screams From Below”. Czyli najczystszej wody staroszkolny death
metal. Ten numer to wręcz idealne połączenie szwedzkich i fińskich melodii z
amerykańskim, wczesnym Death. Numer utrzymany jest w szybkim tempie, jednak
kiedy pod koniec pojawia się wolniejszy, rytmiczny patent, łeb sam rwie się do
moshu. Cholera, mam mieszane uczucie. Z jednej strony chciałbym słyszeć co dwa
miesiące dwa nowe numery od tych chłopców, lecz z drugiej strony byłbym w
stanie odczekać jeszcze, powiedzmy, z pół roku i dostać w łapska pełen album,
lub przynajmniej mini. Czuję straszny niedosyt. W sumie bardziej mnie ta EP-ka
podkurwiła niż zaspokoiła. Z drugiej strony fajnie jest obserwować narodziny
nowej kapeli, która lada chwila zacznie rozdawać karty na światowej scenie. Tak
to bowiem widzę. Sprawdźcie koniecznie i przekonajcie się sami, że nie jest to
pierdolenie starego ramola.
-
jesusatan
https://www.youtube.com/watch?v=IwgjuA4UjPo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.