ZAKŁADKI

czwartek, 29 sierpnia 2019

Recka ONIROPHAGUS „Endarkenment (Illumination Through Putrefaction)”


ONIROPHAGUS

„Endarkenment (Illumination Through Putrefaction)”

Xtreem Music 2019

Ufff…, ależ gniecie ten album! Druga, pełna płyta Hiszpańskiego Onirophagus to miażdżący, mroczny materiał, poruszający się w szeroko pojętym Death/Doom Metalu, który powoduje, że szyby w oknach niebezpiecznie drgają, a z sufitu z wolna zaczyna odpadać tynk. „Endarkenment…” to cztery, długie utwory, z których najkrótszy ma bez mała 11 minut, a najdłuższy prawie 23. Potężne bębny, druzgocący bas, przeciągane, przytłaczające, gęste, brutalnie wkręcające się w skronie riffy i niski, grobowy growling – oto co znajdziemy na tej płycie. Trzech wioślarzy wchodzących w skład zespołu sprawia, że gitary tworzą prawdziwie bezlitosny, monolityczny, masywny, ołowiany sound, który powoduje, że ciężko podnieść się z gleby. Mimo swej długości utwory nie są budowane na monotonnie powtarzanych riffach, w każdym z nich dość dużo się dzieje. Sporo tu ponurych, klaustrofobicznych wręcz melodii i wyrafinowanych akordów, są też jednak agresywne, dynamiczne partie skręcające zdecydowanie w stronę Black Metalu, czy budzące grozę, w chuj ciężkie Death Metalowe walce.Album ten zachowuje także doskonałą równowagę pomiędzy ociężałymi, miażdżącymi elementami, agresywnymi partiami i mroczną, melancholijną atmosferą, co niewątpliwie stanowi jego wielką zaletę. Wszystko ładnie tu ze sobą trybi, ale w zasadzie nie mogło być inaczej, wszak Onirophagus tworzą w tej chwili muzycy, którzy maczali swe paluchy w Ered, Bizarre czy Decapitated Christ. Brutalne, masywne, zagęszczone, ale zarazem organiczne, przestrzenne brzmienie sprawia, że materiał ten emanuje mocą, ma ogromną siłę rażenia i miażdży bezlitośnie. Fani twórczości Evoken, Ophis, Hooded Menace, Mornful Congregation, Doom: VS, Famishgod, czy wczesnego My Dying Bride słuchając “Endarkenment…” nie raz zleją się w galoty. Ja wchłonąłem ten album z dużą przyjemnością, jednak do orgazmu było mi daleko. Mimo to,  gdy tylko ukaże się następny materiał grupy, to na pewno chętnie zawieszę na nim ucho.



Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.