REEK
„Death is Something There Between”
Testimony Records 2020
Rogga Johansson. Nie ma chyba wśród fanów ciężkich brzmień osoby, której nie wpadłaby w łapy choć jedna płyta z jego udziałem. Mam wrażenie, że ten szwedzki niedźwiedź nawet po śmierci będzie napierdalał Metal, no chyba, że serce przebiją mu osinowym kołkiem, odrąbią ręce, nogi i głowę, zakopią je osobno, a korpus spalą i jego prochy rozsypią na 666 stron świata, a i wtedy ten maniak znajdzie pewnie sposób, aby nagrać jeszcze kilkadziesiąt albumów ze swoimi rozlicznymi projektami. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.