MONTE PENUMBRA
„As Blades in the Firmament”
End All Life Productions 2021
Pamiętam, gdy ukazał się pierwszy długograj Monte Penumbra, a był to rok 2013. „Heirloom of Sullen Fall”, bo o nim mowa, nachalnie próbowano upodobnić do ponadczasowej jedynki Ved Buens Ende i będąc sprawiedliwym, trzeba przyznać, że było w tym materiale kilka punktów wspólnych z „Written in Waters”, jednak całościowo była to płyta, przynajmniej wg mnie, przesadnie wyrafinowana, nadęta i chwilami straszliwie naciągana. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.