poniedziałek, 19 maja 2025

Recenzja Warmoon Lord „Sancrosanct Demonopathy”

 Warmoon Lord

„Sancrosanct Demonopathy”

Werewolf Records 2025

Trzeci krążek Warmoon Lord to trochę taki wehikuł czasu, który przeniósł mnie do połowy lat dziewięćdziesiątych. Wtedy sporo było właśnie takiego nieokiełznanego black metalu, który niósł ze sobą małą nutkę atmosferycznego grania poprzez dodanie w odpowiednich momentach, niemalże symfonicznych klawiszy. Zanim ta forma rogacizny się zużyła było to coś, co w tamtych czasach mogło się podobać, gdyż stanowiło pewne odświeżenie gatunku. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.