Annihilation Vortex
“Disgrace is my Name”
Putrid Cult 2025
Chwilę
zajęło chłopakom z Annihilation Vortex nagranie nowego materiału. Od wielce
chwalonego przeze mnie „Nihilistic Spheres” minęło bowiem sześć długich lat. „Co
nagle, to po Diable”, jak mawiają, choć w tym przypadku akurat powiedzenie to
nie do końca się zgadza, przynajmniej ideologicznie. Muzycznie zgadza się
natomiast… w zasadzie wszystko. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.