Nuclear Cult
“A Beautiful Day... to Go
Fuck Yourself”
Armageddon Label 2025
Ja
pierdolę, siedemdziesiąt trzy kawałki w niespełna trzydzieści siedem minut...
Żaden z nich nie przekracza stu dwudziestu sekund, a zbliżające się czasowo do
tego limitu można policzyć na palcach jednej ręki. Stolarza. Nuclear Cult grają… no jasne, że dzicz. Bo tak
najprościej można określić to co się na tej płycie dzieje. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.