Tenebris
„Kochanowski”
Pagan Records 2025
Kurcze, nigdy nie byłem
ich fanem. Pewnie dlatego, że w 1994 roku, kiedy wydawali swój debiut, to na
świecie rozszalała się już na dobre black metalowa zawierucha więc kolejny
death metalowy album jakiejś kapeli z Polski mało mnie wtedy obchodził. Ja
jebie, nawet nie wiedziałem, że nadal Tenebris istnieje, a tu nagle pojawia się
w mojej skrzynce ich najnowszy materiał. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.