piątek, 11 września 2020

Recenzja PANDRADOR „Ov Rituals, Ov Ancestors, Ov Destiny”


PANDRADOR
Ov Rituals, Ov Ancestors, Ov Destiny”
Independent 2020

Przeleżał u mnie trochę ten materiał, zanim dostał swoją szansę. Tak to się czasem układa, materiałów do recenzji od chuja i jeszcze trochę, a jebana doba nie chce się wydłużyć, choćbyś człowieku nie wiem, co wyczyniał. Nie bawmy się zatem w przydługie wstępy, tylko bez zbędnego pierdolenia zaczynajmy. No więc jadziem z dziadziem! Pierwszy album długogrający Rzeszowian to prawie 37 minut dobrego, mocnego, ale niestety skonstruowanego i nagranego w nowoczesny sposób Death Metalu. Nie brakuje na tej płycie niezłych pomysłów. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.