COGNIZANT
„Cognizant”
Selfmadegod
Records 2020
No i kolejna reedycja,
za którą należą się Karolowi pokłony do samej ziemi! Dlaczego spytacie?
Odpowiedź jest prosta jak świński ogon, gdyż jedyna, pełna płyta, jaka ukazała
się z logiem Cognizant, to wyjebany materiał jest, a do tego, jak udowadniają
zawarte tu dźwięki, płyta ta doskonale
wytrzymuje próbę czasu (pierwotnie wyszła bowiem w 2016 roku) i nie traci kurwa
absolutnie nic ze swego miażdżącego, morderczego charakteru. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.