niedziela, 6 lutego 2022

Recenzja Epoch Crysis „Rex”

 Epoch Crysis

„Rex”

Self-release 2022

Mujborze… Doprawdy, niekiedy nie rozumiem co kieruje ludźmi, że wyrzucają swoje, zapewne ciężko zarobione pieniądze w błoto. Weźmy taki moskiewski Epoch Crysis. Panowie nagrali sobie dziesięć lat temu album i właśnie postanowili oficjalnie wydać go na nośniku. To znaczy nagrali wówczas aż trzy płyty w czasie dwóch lat, po czym dopadła ich chyba niemoc twórcza, bo, nie licząc jakichś pojedynczych singli, ocknęli się dopiero dziś, no i przypomnieli sobie o „Rex”.  (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.