niedziela, 3 września 2023

Recenzja CHEPANG „Swatta”

 CHEPANG

„Swatta”

Selfmadegod Records 2023

Gdy tylko zobaczyłem w mej skrzynce, przeznaczonej na płyty do recenzji, kolejny krążek sygnowany pieczęcią Selfmadegod Records, wiedziałem, że będzie kurwa wpierdol. No i nie pomyliłem się nic, a nic. Wpierdol jest, i to taki, że prostują się banany na wierzbach, a wszystkie Jezuski w przydrożnych kapliczkach srają na rzadko. Może jednak po kolei, wszak wiadomym jest, że pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.