THYSIA
„Islands in CosmicDarkness”
Chaos Records 2023
Lubię takie płyty jak
debiutancki pełniak włoskiej hordy Thysia. Niby wszystko ulepione i poskładane
z dobrze już znanych klocków czarnej materii, a jednak ten krążek kurna coś w
sobie ma. Coś, co wciąga, trzyma w napięciu i wprowadza w mroczny trans. Tak
więc pochylając się nad „Islands of Cosmic Darkness”, znajdziemy tu prawie 40
minut klasycznie surowego, mizantropijnego Black Metalu w swej czystej,
nieskażonej formie. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.