Extinkt
„Trinity Redux”
Ossuary Rec. 2023
Trochę
czasu minęło od wydania debiutanckiego „Postnuclear Trip To Nowhere”, jak by
nie liczył, siedem lat. Szczerze mówiąc, to nawet nie pamiętam, czy tamten
materiał zrobił na mnie jakieś wrażenie, ale skoro nie zdarzyło mi się do niego
wracać, to chyba przeleciał i poleciał w sobie tylko znanym kierunku. Tym
razem, za sprawą drugiej dużej płyty, okładka której kojarzy mi się zapewne z
tym samym, co wielu z was, piosenki Krakowiaków zagościły u mnie w odtwarzaczu na
zdecydowanie dłużej niż jeden odsłuch i
wkręciły mi się w łeb niczym korkociąg. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.