Avenger
“Minster of Madness / The
Black Zone”
Black
Flame Rebellion 2024
Zastanawiam
się, jak to jest w ogóle możliwe, że nigdy wcześniej nie spotkałem się z nazwą
Avenger. A tym bardziej z muzyką. Fakt ten wyjątkowo dziwi mnie przynajmniej z
dwóch powodów. Po pierwsze, chłopaki kują ten swój metal (choć obecnie z
kompletnie innej formie niż na początku) już ponad trzy dekady, i zdążyli
zarejestrować siedem dużych krążków, nie licząc drobnicy. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.