IMPRECATION
„In
Nomine Diaboli”
Dark Descent Records (2022)
Podążając za muzycznymi nowościami i patrząc na
sukcesywny rozwój (bądź regres) swoich ulubionych gatunków warto się czasem
odszczurzyć, odchamić i poświęcić trochę więcej czasu na to, co się lubi
najbardziej. Nie, żeby Imprecation było w gronie moich największych,
deathmetalowych faworytów, ale Teksańczycy za sprawą „In Nomine Diaboli” wylali
tonę miodu i ambrozji na moje zbolałe uszy i zmęczony codziennością mózg. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.