piątek, 7 czerwca 2024

Recenzja Bloodcross „Gravebound”

 Bloodcross

„Gravebound”

Personal Records 2024

Kiedyś była taka fińska kapela Angelscourge, która po wydaniu swojej pierwszej płyty w 2015 roku, zatytułowanej „Seraph Impaler”, rozpłynęła się we mgle. Grała ona, jak to na Finów przystało melodyjny, ale nie pozbawiony jadowitości black metal. To właśnie z jej gruzów powstał Bloodcross, który kontynuuje tradycję chwytliwości właściwej dla kraju pochodzenia tego kwartetu. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.