Plague God
„Frigus Ferrum Vindictae”
Werewolf Prom. 2025
Pierwszego
stycznia, kiedy to większość populacji w naszym kraju leczyła potężnego kaca,
lub nadal się bawiła świętując nadejście nowego roku (jakby się, kurwa, było z
czego cieszyć), premierę miał drugi album czeskiego Plague God. Jest to na
powrót projekt solowy, za który odpowiada niejaki Armo. Trochę się obawiałem,
czy nowy pełniak podniesie nieco poziom tego przedsięwzięcia, czy może osadzi
je na mieliźnie. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.