Teitanblood
„From the Visceral Abyss”
NoEvDia 2025
Jeśli
chodzi o Teitanblood to jedno trzeba przyznać. Regularni są jak cholera. Ich
pełnowymiarowe wydawnictwa ukazują się, od samego początku, co pięć lat.
Dlatego też brak nowego wyziewu od Hiszpanów nieco mnie kilka miesięcy temu
zaniepokoił. Na szczęście okazało się, że to tylko drobne spóźnienie, które
mieści się w ramach „studenckiego kwadransu”, i nowe nadeszło, a w zasadzie
nadejdzie, lada moment. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.