Monstraat
„Death Upon His Bell”
Fallen Temple 2024
Nie będę ściemniał, ale to moje pierwsze
spotkanie z tymi Szwedami. Po szybkim odrobieniu lekcji mogę stwierdzić, że raw
black metal w ich wykonaniu ma cały czas się bardzo dobrze. Ci dwaj muzycy w dalszym
ciągu rzeźbią w hebanie, nie siląc się w ogóle na jakiekolwiek artystyczne
intarsjowanie, a tym bardziej inkrustowanie tego gatunku drewna. To raczej
robota, która zrodziła toporny totem, do którego stworzenia użyto tępego dłuta. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.