Perdition Temple
„Malign Apotheosis”
Hells Headbangers 2025
Wielu
muzyków deathmetalowych ma to do siebie, że w pewnym wieku mięknie im pała.
Zaczynają grać muzykę, rzekomo inspirowaną „latami szczenięcymi”, mającą się do
ich wcześniejszych dokonań jak but do butonierki. Inni, wypaleni, nagrywają
kolejne płyty, będące biednymi popłuczynami po latach świetności, tylko i
wyłącznie po to, by zaspokoić oczekiwania wytwórni, ruszyć na trasę i zarobić
kilka srebrników. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.