piątek, 24 kwietnia 2020

Recenzja Halucynogen "Zaraza"

Halucynogen
"Zaraza"
Self-released 2020


Za jakie grzechy Robin, no kurwa za jakie? Konkrety poproszę, bo wiem, że trochę się tego za życia uzbierało, ale jestem w stanie zrobić rachunek sumienia i postanowię się poprawić! Ten materiał otrzymałem od "szefa" z prośbą o recenzję. Nie pierwszy zresztą raz coś podejrzanego mi podesłał. Rzecz w tym, że najczęściej coś równie mało interesującego po prostu ignoruję, ale tym razem postanowiłem spełnić życzenie zarówno zespołu jak i przełożonego.  (Czytaj dalej... )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.