SANITY CONTROL
„War On Life”
Selfmadegod Records 2020
W pizdę jeża!!! Głównodowodzący
Selfmadegod Records ma chyba jakiś szósty zmysł, wysoko rozwiniętą kobiecą
intuicję, albo konszachty z Rogatym, bowiem ostatnimi czasy każde z Jego
wydawnictw to konkretny strzał między węch a wzrok, niezależnie od tego, w
jakim stylu metalowego łomotu poruszają się jego podopieczni. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.