Furia
"W Śnialni"
Pagan Rec. 2021
Odkąd księżyc milczał luty minęło już kilka dobrych lat i zapewne na następne posunięcie Nihila czekali wszyscy, nawet ci bardziej ortodoksyjni fani black metalu. Chociaż oni to akurat może mniej, bo im Furia już od dłuższego czasu bardziej kojarzy się z głosem Krystyny Czubówny niż ostrymi, fiordowymi riffami. Tak, Furia przeszła długą drogę, zboczyła z tradycyjnej ścieżki i przyzwyczaiła do eksperymentów i odkrywania nieznanego. Dlatego w przypadku Ślązaków "Oczekuj nieoczekiwanego" jest prawdziwie hasłem przewodnim. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.