Pyrrhon
„Exhaust”
Willowtip Records (2024)
Korzystaliście kiedyś z maty akupresurowej? To taki
materacyk z kolcami, na którym kładziesz się jak fakir, ma początku wszystko
Cię boli, wkurwia i Ci przeszkadza, a po wyznaczonym czasie schodzisz i czujesz
się zaskakująco odprężony i usatysfakcjonowany. Podobnie jest w przypadku
„Exhaust”, najnowszej, piątej już płyty brooklynskiego kwartetu. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.