Deströyer 666
„Never
Surrender”
Season Of Mist 2022
Kiedyś obok takich kapel
jak Aura Noir, Desaster czy Nifelheim wyznaczali kierunek i jakość black /
thrash metalu. Ich niezwykle agresywne granie, miażdżyło słuchaczy. Ta totalnie
impertynencka bestia mieliła swoich fanów zębami po czym wypluwała w postaci
papki. Po sześciu latach powraca, ale niestety jej kły nie są już takie ostre.
Zresztą już na poprzednim krążku zaobserwować można było, że Australijczycy
lekko spuścili z tonu. (Czytaj dalej...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.