niedziela, 18 grudnia 2022

Recenzja K.F.R. „Pure Evil”

 K.F.R.

„Pure Evil”

Necroeucharist Prod. 2022

Nie ma co się łudzić, francuski, jednoosobowy projekt, zarażający swoją obrzydliwością już od niemal dekady, to twórczość spod znaku „kochaj albo rzuć”. Odpowiedzialny za niego Maxime Taccardi to persona mogąca budzić w środowisku różne opinie, ale jedno trzeba chłopu oddać. Robi swoje, z pełnym przekonaniem o słuszności dokonywanych wyborów, konsekwentnie podążając prostą ścieżką do muzycznego piekła. (Czytaj dalej...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.