niedziela, 24 lutego 2019

FORDÆRV "Knep Dig Selv Ihjel"


FORDÆRV
"Knep Dig Selv Ihjel"
Independent 2019


Uwaga, uwaga!!! Niech wiadomo będzie wszystkim wszem i wobec, że 1 kwietnia 2019 roku spadnie na Wasze głowy Grindowa nawałnica w postaci pierwszego, pełnego krążka Duńskiej formacji FORDÆRV. Po dwóch bardzo ciepło przyjętych Ep'kach zespół atakuje swym pierwszym materiałem długogrającym. Nareszcie kurwa zakrzykną zapewne wszyscy Grind maniacy!!! "Knep Dig Selv Ihjel" to bowiem 16 wałków rasowego, energetycznego, przyprawionego punk'owym wkurwem Grindcore'a, który nieprzygotowanym wyjebie  najpierw wszystkie zęby, a następnie zrobi analny feasting. Ten materiał naprawdę solidnie poniewiera. Sekcja z dobrze słyszalnym basem roznosi wszystko w pizdu, choć potrafi także wprasować w glebę miażdżącym zwolnieniem. Przesterowane wiosło rozrywa na strzępy, rozrzucając wnętrzności przynajmniej na 2 km, a agresywnie drący ryja wokalista wyrzuca z siebie całą swą złość i frustrację, plując w naszą stronę gorzką, żrącą żółcią. Tu i tam przeleci także rasowy świniak ubarwiający radosną twórczość Duńczyków. Przybrudzone, chropowate niczym papier toaletowy za komuny, który podniecająco drapał odbytnicę,  ale zarazem zaskakująco tłuste brzmienie daje zawartym tu kompozycjom zajebistego kopa i sprawia, że te piosenki napierdalają z siłą wodospadu. Zaprawdę powiadam Wam zajebisty to materiał, który fanom bezkompromisowego, niszczącego napierdolu nie raz zrobi dobrze. Ja na pewno zamówię sobie ten cd i stanie on dumnie w mojej kolekcji płyt obok produkcji Extreme Noise Terror, Death Toll 80k, Wormrot, Assuck, Insect Warfare, Rotten Sound, Gadget czy Nasum.
Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.