GOAT
EXPLOSION
"Rumors
of Man"
Into
Endless Chaos Records 2018
Przejdę od razu do rzeczy, gdyż nie mam dziś czasu, ani
ochoty na jakiekolwiek wprowadzenia. Debiutancki album Niemieckiego Goat
Explosion to niespełna 45 minut muzyki, która jest bardzo sprawnym
konglomeratem Doom/Stoner i Heavy Metalu. "Rumors of Man" to ciężko
bijące gary, gruby bas, masywne, lekko przeciągane, wibrujące riffy i
klasyczny, czysty, mocny wokal. Słychać wyraźne nawiązania do klasyki gatunku i
twórczości Black Sabbath, Trouble, Manilla Road czy Candlemass. Jest tu także
odrobina psychodelicznego grania w stylu Kyuss, a wszystko to opatrzone tłustą,
soczystą produkcją, dzięki czemu każdy ze znajdujących się na płycie siedmiu
wałków solidnie wgniata w podłoże. Twórczość Goat Explosion najlepiej smakuje w
kwaśnych oparach alkoholu wymieszanego z dymem (niekoniecznie tytoniowym).
Płytki dobrze się słucha, materiał ładnie płynie, przyjemnie bujając.
"Rumors..." nie rzucił mnie na kolana i jakoś specjalnie nie
zbeształ, jednak w swoim gatunku jest to bardzo solidny materiał, który fanom
takich dźwięków z pewnością przypadnie do gustu.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.