czwartek, 10 października 2019

Recka TEMPTRESS „The Orb”


TEMPTRESS
„The Orb” (7”Ep)
Dying Victims Productions 2019


Przyjemny materialik, bez kitu. Naprawdę fajnie słucha się tych dwóch wałków Sycylijskiego Temptress. „The Orb” to dziewięć minut tradycyjnego Heavy Metalowego grania opartego na gatunkowych kanonach. Wiadomym jest, na czym opiera się takie klasyczne szarpanie strun, więc rozkładać tych kompozycji na czynniki pierwsze nie będę. Jest to bardzo solidny materiał ubarwiony dopracowanymi partiami solowymi ubrany w charakterystyczne, oldschool’owe, organiczne brzmienie, który fani takich dźwięków z miłością przytulą do cyca. Słychać oczywiście inspiracje spuścizną starych mistrzów NWOBHM, ale żadnego bezczelnego rżnięcia tu nie uświadczymy. Bardzo ważne jest także to, że chłopaki z Temptress są świadomi swoich możliwości, nie szarżują zatem niepotrzebnie i odnosi się to zarówno do instrumentalistów, jak i do wokalisty. Efektemtakiego podejścia jest dobry, równy materiał, który ładnie płynie i zarazem dobrze wróży na przyszłość. Kto zatem ma ochotę na lekki, relaksujący, krótki, Heavy Metalowy pstryczek w nos, dla tego „The Orb” jest materiałem idealnym.

Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.