Sarinvomit
/ Eggs of Gomorrh
„Encomium of Depraved
Instincts”
Krucyator Productions 2019
Nie tak dawno zachwycałem się najnowszą EP-ka Eggs
of Gomorrh a tutaj proszę, mamy już nowe wydawnictwo Szwajcarów nadchodzące
wielkimi krokami z Krycyator Productions. Tym razem jest to split album
dzielony z Sarinvomit. To właśnie ci drudzy otwierają krążek dwoma nowymi
utworami. Na szczęście żadnych rewolucji stylistycznych tu nie doświadczamy.
Turcy nadal traktują nas bezkompromisowym black metalem na skandynawską modłę.
Bez zbędnych ceregieli, od pierwszych sekund jesteśmy biczowani lodowatymi
riffami i bombardowani blastami na wysokich obrotach, przyozdobionymi odrobiną
Mardukowej melodyjności. Bardzo podoba mi się głębokie brzmienie beczek
dodające obu numerom jeszcze większej mocy. Dorzucając do tego świetne, chore
wokale otrzymujemy cios w pysk, że tylko się oblizać i poprosić o więcej. Ten
materiał zapewne uspokoi każdego fana zespołu – Turcy mają się dobrze. Nie
gorzej jest z Eggs of Gomorrh, do których należy druga część „Encominum…”. Działa
wojenne nie cichną i otrzymujemy kolejny grad kul i dudniących w koło bomb.
Szwajcarzy zapierdalają aż miło, niszcząc wszystko na swojej drodze. Zarówno
„Redemption Martyr” jak i „Shrine of Disgust” to oparte na blastach
deathmetalowe ciosy bez ostrzeżenia, działające na moje zwoje mózgowe niczym
onegdaj napalm na skórę żołnierza Wietkongu. Śmierć i totalna anihilacja.
Jeżeli „Outpregnate” zrobiło na was tak samo mocne wrażenie jak na mnie, to
tutaj macie małą dokładkę doskonale wyrzyganej żółci z krwią. Poza wspomnianymi
utworami, wydawnictwo to zawiera jeszcze po dwa numery na żywo w wykonaniu
każdego z zespołów. Celowo zostawiłem sobie to na koniec, gdyż nie jestem
zbytnim zwolennikiem słuchania koncertów z płyt. W tym przypadku te utwory
absolutnie mi nie przeszkadzają. Być może dlatego, iż ich jakość jest naprawdę
wysokiej klasy i bardzo dobrze komponuje się z utworami studyjnymi. Ponadto są
to jedynie wycinki pokazujące doskonałą formę koncertową wspomnianych kapel, po
których być może ktoś się skusi do osobistego odwiedzenia klubu przy okazji
wizyty Sarinvomit lub Eggs of Gomorrh. Całości materiału słucha się zatem
wybornie. Nie pozostaje nic innego jak wydać komendę : maski przeciwgazowe
włóż! I ruszyć w wojenny wir.
-
jesusatan
https://www.youtube.com/watch?v=WIe6aILTdpc
https://www.youtube.com/watch?v=lOOVyq3Q03E
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.