niedziela, 23 czerwca 2019

Recka Sol de Sangre & Panico al Miedo - La Senda De La Muerte


SOL DE SANGRE & PANICO AL MIEDO

“La Senda de la Muerte” (split cd)

War Anthem Records 2019

Split Kolumbijskiego Sol de Sangre i Hiszpańskiego Panico al Miedoto materiał, który zajebiście mi się spodobał, choć początkowo byłem do niego sceptycznie nastawiony i raczej szykowałem się na zjebki, a nie na pochwały. Wszystko przez wałki, jakie się tu znalazły. Nie ma tu bowiem autorskich kompozycji tych zespołów, a każdy z czterech znajdujących się tu utworów to cover. Sol de Sangre prezentuje „Revel in Flesh”(Entombed) i „Before the Creation of Time”(Unleashed), a PanicoalMiedogra “Pull the Plug”(Death), oraz “Twisted Truth”(Pestilence). Takie wydawnictwa zawsze pachną mi zarobieniem dodatkowych pesos przez wytwórnię, jednak w tym wypadku, nawet gdyby tak było, to prawdę powiedziawszy mam to w dupie, bowiem cztery, zawarte tu Death Metalowe hymny w wykonaniu tych bandów zerżnęły mnie dogłębnie niczym włoski ogier swym wydatnym narządem. Wiadomo, każdy fan Śmierć Metalowego szaleństwa zna te piosenki na pamięć, ale tutaj zostały podane z taką pasją i sercem, że najzwyczajniej w świecie rozpierdalają wszystko w pizdu. Nie jest to jednak zwykłe odegranie wałków starych mistrzów, każdy z zespołów pozostawił w tych utworach swój własny ślad, a wszystko zyskało nowego wymiaru poprzez zastąpienie języka angielskiego narodowymi językami muzyków. Tak więc Sol de Sangre odegrało tak naprawdę „Festin de la Carne” i „Antes de la Creación”, a Panico al Miedo „Desconéctame” i „VerdadVil”. Poprzez ten zabieg kompozycje te zyskały moim zdaniem większego pazura, są bardziej chropowate, nieokrzesane i dzikie i zarazem jakby bardziej świeże i witalne. Przepiękny hołd złożyły na tym wydawnictwie zespoły swym muzyczny bogom. Jak już wspominałem, solidnie przetrzepało mi dupsko to wydawnictwo, i dzięki temu zapragnąłem sprawdzić poprzednie materiały Sol de Sangre i Panico al Miedo i niewątpliwie uczynię to tak szybko, jak tylko się da.



Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.