VECTIS
„The Executioner” (Demo)
Helldprod Records 2019
Demo
Portugalskiego Vectis to tylko niespełna 9 minut muzyki i tak naprawdę trudno
wyrokować, jak dalej potoczy się kariera tego bandu, niemniej jak na razie jest
całkiem obiecująco. To, co słyszymy na debiutanckim
materiale grupy, to bowiem staroszkolny, osadzony głęboko w klasyce gatunku,
surowy jak chuj Thrash/Black Metal posiadający cechy i charakter pierwotnego,
ekstremalnego metalu z początku lat 80-tych. Słuchając tego demo moje myśli
biegną w stronę wczesnych produkcji Vulcano, Sodom, Venom, czy Nifelheim. Jest
zatem brudno, siarczyście, chropowato, bezkompromisowo i wulgarnie. Chłopaki
szczerze i z pasją napierdalają, ile fabryka dała, a że na razie dała tylko
niecałe 9 minut, toteż trudno jednoznacznie orzec, co będzie dalej. To demo
jest jednak doskonałym punktem wyjścia do kolejnych produkcji, pod warunkiem,
że zespół dalej będzie podążał obraną przez siebie drogą. Mam zatem nadzieję,
że grupa nie zboczy ze swej ścieżki i kolejny materiał sponiewiera mnie niczym
rozpędzony do prędkości światła 40-tonowy TIR. Życząc im zatem wytrwałości i
konsekwencji oczekuję na kolejny, jadowity, bluźnierczy wpierdol ze strony Vectis mając nadzieję, że tym razem ta
chłosta będzie trwała zdecydowanie dłużej, niż to, co zawierało opisane tu
demo.
Hatzamoth
https://helldprod.bandcamp.com/album/vectis-the-executioner-demo-2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.