niedziela, 30 grudnia 2018

MONSTRAAT „Scythe & Sceptre”



MONSTRAAT
„Scythe & Sceptre”
Fallen Temple 2017


Cztery lata po solidnym debiucie Szwedzki duet Monstraat powraca ze swym drugim, pełnym albumem zatytułowanym “Scythe & Sceptre”. Materiał ten to w prostej linii kontynuacja drogi obranej na pierwszej płycie. Ponownie obcujemy z obskurnym, jadowitym, nienawistnym Black Metalem zakorzenionym głęboko w latach 90-tych. Surowe, proste, chropowate riffy, solidnie gruchocząca kości sekcja rytmiczna i diaboliczny, zajadły, pełen złości, bluźnierczy wokal. Słychać w tej muzyce patenty, przywodzące na myśl Dark Throne z okresu „Under a Funeral Moon” czy „Transylvanian Hunger”, tu i tam przeleci zagrywka kojarząca się z wczesnym Gorgoroth, a nad płytą unosi się duszny, grobowy klimat znany z wczesnych produkcji Mayhem. Słuchając tej płytki, można odnieść wrażenie, że cofamy się w czasie o ponad dwie dekady wstecz. Szorstkie, zimne, piwniczne brzmienie podkreśla klasyczny charakter zawartych tu kompozycji i sprawia, że każdy z tych utworów posiada okrutną, niszczycielską siłę. W zasadzie nie ma co się rozpisywać nad „Scythe…”, gdyż to produkcja złożona z prostych i dobrze już znanych składowych, które jednak ułożone w odpowiedni sposób przynoszą dobry w swej klasie album, który fanom srogiego, złowrogiego, barbarzyńskiego Black Metalu opartego na kanonach gatunku przyniesie z pewnością sporo przyjemnych chwil.
Hatzamoth

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.