DECAY
„Brand New Nails” (Ep)
Loud Rage Music 2018
Jakiś
czas temu otrzymałem pakiecik promocyjny z LoudRage Musicz prośbą o skrobnięcie
paru słów na temat ich wydawnictw. Pora zatem zaczynać. Na pierwszy ogień idzie
materiał Rumuńskiego zespołu Decay zatytułowany „Brand New Nails” Grupa swe
początki datuje na 1996 rok, więc dość dawno temu. Po trzech latach aktywności
panowie zrobili sobie 5-cio letnią przerwę, powrócili na scenę w roku 2004 i
działają do teraz. Cóż, przez te wszystkie lata chłopaki stworzyli całe 8
wałków (5 na materiale demo „Vortex of Thoughts” i trzy na recenzowanej tu
Ep’ce), zatem zdecydowanie do tytanów pracy nie należą, ale nie mnie to
oceniać. Skupmy się zatem na owych trzech, najnowszych utworach, jakie znalazły
się na „Zupełnie Nowych Gwoździach”, które to ujrzały światło dzienne w 2018
roku. Materiał ten to połączenie zalatującego mocno oldSchool’emDeath Metalu z
poczerniałymi nieco, Thrash’owymi elementami. Muzycy grupy romansują też
troszkę z bardziej technicznym graniem i starają się urozmaicać swą twórczość
bardziej klimatycznymi, instrumentalnymi miniaturami. Niestety nie jest to coś,
co rzucałoby na kolana, tzn. wiochy absolutnie nie ma, ale do perfekcji
chłopakom jeszcze naprawdę sporo brakuje. Jest tu trochę całkiem zgrabnych,
ciekawych riffów i solidnie żrących wokali, które w połączeniu z rzetelną
sekcją potrafią nieźle kopnąć w krocze, jednak jest to decydowanie zbyt mało,
abym na dłużej zatrzymał się przy tym materiale. Życzę im jednak powodzenia,
gdyż jeżeli tylko wezmą się solidnie do roboty, to z tej mąki może być całkiem
smaczny chleb. Jak na razie jednak zbyt dużo tu zakalca.
Hatzamoth
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.